Beadingowe motylki
Kolejny eksperyment beadingowy, czyli kolczyki uszyte z koralików.
Zostały wykonane według tutorialu, który znalazłam… na stronach sklepu z biżuteryjnymi „przydasiami”. Byłam ciekawa, czy te trójkąty nie składają się jak skrzydełka motyla i z czystej ciekawości nabyłam niezbędne elementy (których na mojej pierwotnej liście zakupów wcale nie było…), a do pracy przystąpiłam niezwłocznie po otrzymaniu paczki 🙂
Ku mojemu zaskoczeniu, okazało się, że kolczyki się nie deformują.
Instrukcja wykonania tutaj.
Moje dodatkowa obserwacja:
kolczyki z koralików szyje się szybciej niż wyplata się kolczyki makramowe 🙂
[foogallery id=”922″]